Obie kompozycje operowały poetyką właściwą muzyce gotyckiej, czy to w wydaniu folkowym, czy elektronicznym. Oba były też na swój sposób zimne i nastrojowe; czyżby nadchodzące lato zwiastowało nadejście na Giełdę gorących, wakacyjnych przebojów?
Okaże się już za tydzień.
Ale żeby tak od razu nie żegnać się z zimą, posłuchajmy ostatni raz zespołu Kiss The Anus Of A Black Cat i ich niesamowitego Veneration.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz